Struktury

Inwestowanie to nie łatwa sztuka, która powinna w mniejszym lub większym stopniu interesować wszystkich konsumentów. Niepewne finansowo czasy są bowiem silnym argumentem do tego, aby rozpocząć dodatkowe pomnażanie własnych oszczędności. Do niedawna popularne lokaty z dzienną kapitalizacją odsetek odchodzą powoli do lamusa. W związku z tym należy obrać inną metodą inwestycyjną. Rozwiązaniem mogą być lokaty strukturyzowane.

Lokaty strukturyzowane składają się z dwóch elementów. Pierwszym z nich jest część bardzo bezpieczna. Jest nią obligacja skarbowa lub klasyczna lokata bankowa. Druga część to ryzykowna opcja. Stosunek procentowy jednego wariantu do drugiego wynosi ok. 85% -15%. Lokaty strukturyzowane nie mogą być traktowane przez konsumentów jako inwestycje krótkie. Taka metoda inwestycyjna nie przyniesie nam bowiem wysokich zysków. Choćby dlatego, że trzeba dać czas dla lokaty czy obligacji, by zarobiła na zagwarantowaną część kapitału. Istnieją lokaty strukturyzowane, które umożliwiają konsumentom odblokowanie kapitału. Jednak w większości przypadków jest to inwestycja na nie mniej niż trzy – cztery lata. Najprostszym przykładem struktury (tak nazwa się lokatę strukturyzowaną w żargonie bankowym) jest polisa na życie. Sercem każdej lokaty strukturyzowanej jest tzw. formuła wypłaty. Jest to wzór według którego zostanie obliczony zysk na koniec trwania inwestycji. W najprostszej postaci taki wzór będzie wyglądał następująco: partycypacja x procentowa zmiana instrumentu bazowego między pierwszym a ostatnim dniem trwania lokaty. Niestety najprostsza postać nie jest zbyt powszechna - stosowane są różnego rodzaju „komplikacje”. Według opinii specjalistów finansowych lokaty strukturyzowane z powodzeniem zastąpią lokaty tradycyjne w związku z eliminacją depozytów z dzienną kapitalizacją odsetek.